niedziela, 10 sierpnia 2014

5 dzień.

Hej!

Dzisiejszy dzień całkiem. Obejrzałam świetny film "Wyspa tajemnic". Polecam!;D
Z dietą ok, ćwiczonka są. Czego chcieć więcej? Właśnie skończyłam Callanetics, uuuhuhu. Dziękuję, że któraś z Was mnie o tym uświadomiła!:D Teraz to już naprawdę czuję, że mi się uda. Czuję, że będę chudziutka i zgrabniutka. Chciałabym już lepiej wyglądać na początku roku, mam 20 dni, a to kupa czasu! Prawie 3 tyg, więc nie powinnam mieć problemu. Mam strasznie motywację co mnie bardzo cieszy. Oby nie znikała.

Tak w ogóle, dziewczyny co z Wami, niedawno pisałam posta i czytalam Wasze posty, teraz niby robie to samo, ale nie mam co czytać. Może przeczytam jeden/dwa blogi. Tłumaczę sobie,że są wakacje i każdy coś robi, ale wiecie. Poddajecie się? Nie wiem, ehh, ale troszkę mi przykro.

Bilans:

Śniadanie:
-płatki  z mlekiem(290)
-kawa(20)
Obiad:
-2 kotlety z kurczaka(200)
-kawa(20)
Podwieczorek:
-wafle żytnio-ryżowe(110)

Razem:640kcal
+spalone 110kcal na spacerze
+Callanetics

Znów malutko, nie wiem, jak są upały średnio z moim apetytem, no cóż. Nie będę narzekać.

Teraz lecę się wykąpać, bo piszę szybciutko posta po ćwiczonkach. Wrócę i od razu Was odwiedzam.

Trzymajcie się, kochane!:*

5 komentarzy:

  1. Mam nadzieję,że uda Ci się osiągnąć to co zaplanowałaś.Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurczę, muszę się w końcu zabrać za Callanetics, mam na dysku w folderze z resztą ćwiczeń a jakoś zawsze albo mi się nie chce, albo brak czasu (tjja, są wakacje, czasu mam pod dostatkiem). Czytałam, że najlepiej urozmaicać treningi, a ja ostatnio ciągle męczę Skalpel :D
    Super bilans, ech, u mnie upały nie zawsze zmniejszają apetyt, niestety ;/ Masz rację, 20 dni to masa czasu, musimy go tylko dobrze wykorzystać! :)
    Powodzenia, ja też chcę być kiedyś, jak to ujęłaś, 'chudziutka i zgrabniutka' :P Zobaczysz, uda nam się ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. dokładnie, czego chcieć więcej? świetnie ci poszło! oby tak dalej :) uwielbiam leonardo dicaprio, ale "wyspy tajemnic" jakoś nigdy nie obejrzałam - muszę nadrobić. mam ochotę na jakiś dobry film, jestem po trzech seansach, które mnie bardzo rozczarowały. no, ale trzymaj się! również obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja Ci zazdroszczę motywacji, sama próbuję ją odzyskać ;-; Miło czytać, że jak zwykle pozytywnie, oby tak dalej. Btw oświeć mnie, co to Callanetics? :D Może i głupio, ale nie wiem. Tym lepiej, że upały, mniej się chce jeść ^^
    Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo u mnie też sporo pracy na te 20 dni.
    Pytałaś w ile poleciało mi to pół cm z uda. Uciekło w ok 5 dni, a wcześniej leciało po 1 cm na miesiąc, ale też miałam słabszą przemianę materii, niż obecnie.
    Jestem więc bardzo zadowolona, że udzisko tak się wzięło za siebie.
    Malutki bilans, ale u mnie przez upały jest identyczny problem, więc rozumiem Cię bardzo dobrze.
    Trzymaj się ;*

    OdpowiedzUsuń